Właściciel sklepu zabezpieczył młodą blond złodziejkę i zasugerował, żeby przyszła dla niego pracować, ponieważ przyłapał ją na kradzieży do swojego sklepu. Szybkie pieprzenie dla jej wolności. Mogła tylko gapić się, jak niechętnie się zgodziła, i znalazła jego kutasa większego, niż się spodziewała. Gdyby tylko po dość odważnej imprezie została wypuszczona.