Po pewnym pomieszaniu jej imienia udało mi się znaleźć Mary, moją wymarzoną dziewczynę. Jedwabista i jędrna, chętnie dała mi poprzedniego loda przed dzikim pieprzeniem. Jej suchy orgazm zakończył się wytryskiem na twarz, który z kolei zostawił ją nasyconą, podczas gdy ja byłem głodny więcej.