Młoda nastoletnia panna młoda z aparatem na zębach odwraca wzrok i pokazuje nadmierną skromność, poddaje się ojcu w prawie sprośnym wniosku o ręczną robotę. Ostrożnie z oprawcą, opóźnia się, ale on zachęca ją do ostatniego dyskomfortu, kończąc w ten sposób napięcie.